sobota, 25 stycznia 2014

Inagin z One Ditection 4cz

Z perspektywy Louisa :
Obok Gosi przytulilem i pocalowalem ją w policzek na powitanie - ta zrobiła to samo . Całą drogę do klubu była we mnie wtulona- podobało mi się to =D
- Dobra wysiadamy - powiedział Niall
Z perspektywy Natalii:
W klubie:
Siedziałam na kanapie obok Zayn'a i Hazzy . W klubie dołączyła do nas Danielle - dziewczyna Liam'a była bardzo miła.
Widziałam ze Gośka ciągle ze sobą tańczą i upijają na wzajem .
W pewnej chwili Zayn zapytał
- Natalia idziesz zatańczyć ?
-A czemu nie - odpadłam
Właśnie leciał muj ulubiony kawałek " Carly Rea Jepsen- Tonight I'm getting over you "  .
Po 30 minutach szalonego  tańca zmeczylam się i poszłam z Zayn'em do baru z czasem stawalam się coraz bardziej nawalona .
Poszliśmy z drinkami na " naszą " kanapę . Obserwowałam wszystkich Liam tanczyl z Dan, Lou z Gohą , Harry z jakąś blondynkom a Niall wreszcie znalazł sobie kogoś do towarzystwa.
W pewnej chwili Zayn mnie objął , nie sprzeciwiałam się temu . Chciałam dać mu całusa w policzek lecz ten obrucil głowę w drugą stronę . Zayn całował mnie tak jakby czegoś porządał tak łapczywie - podobało mi się to BARDZO <3  W końcu oderwalismy się od siebie Zayn patrzył na mnie z cwaniackim uśmiechem  , bez chwili namysłu  znuw się pocalowalismy .
Z perspektywy Gośki i Lou :
- Louis zobacz - Gosia wskazała na Zayn'a i Natalie
- Wreszcie to zrobił - powiedział Lou
- Co miałeś na myśli mówiąc " WRESZCIE " ? - spytałam unosząc jedną brew .
- Bo od chwili poznania was Zayn'owi spodobała się Natalia - powiedział ....a mi..ty - odpowiedział z nutką niepewności. Patrzył sie tak w moje oczy i powoli przybliżał . Pocalowalismy się to było takie....takie ...magiczne . Resztę wieczoru spędziliśmy razem ze sobą .
O godzinie 2:30 pojechaliśmy do domu chłopaków. Lou spal z Gośką a Zayn z Natalią .
Z perspektywy Zayn'a :
-Natalia..
- Tak- powiedziałam
- Bo ja chciałem ci powiedzieć ze ...yy....podobasz mi się
- Ty mi też gľuptasie - Natalia przytyuliła mnie  i dała buziaka w usta zaraz po tym zasnelismy .

Z perspektywy Gośki
Rano :
Obudziłam się o 11 o widzę ze sobie sospałam :] Po chwili do pokoju wrzedl Lou z tacą i śniadaniem.
To byle bardzo mile z jego strony ..swoją drogą co ja wczoraj robiłam pamiętam wszystko tak jakoś przez mgłę. 
Z perspektywy Natalii :
Obudziłam się w ramionach Zayn'a mogła bym się tak budzić codzień.
Zayn tak słodko wygląda kiedy śpi <333 Miałam wielką ochotę go pocałować . Zrobiłam to, Zayn się obudził i nie przerywał pocałunku.
- Hej kocie - powiedziałam
- No hej, możesz mnie tak częściej budzić - spytał
- Zobaczę co da się zrobić - co dzisiaj robimy ?
- Hmm... Dzisiaj mamy wolne jest sobota ... Robimy domówke ?
- To juz o zgodę pytaj się Daddy'ego Liama .
-Na pewno się zgodzi .
- Tylko co ja mam ubrać ? - powiedziałam
- Impreza zacznie się ok.20 wiec o 19 przyjdę do ciebie i pomogę ci wybrać co założysz , ok - zapytał mulat
- Ok - odpowiedziałam z uśmiechem.
- Idę do domu się przebrać , jemy śniadanie u nas czy u was ?
- U nas
- To będę za 20 minut , paa- powiedziałam i przytulilam go

Z perspektywy Lou:
Obudziłem się i patrzę że Gosia jeszcze śpi . Po woli się budziła .
- Hej Lou- przywołana się ze mną
- No hej ślicznotki- powiedziałem
- Ślicznotki proszę cię, teraz to ja wyglądam jak zombie : bez makijażu , w piżamie , nie uczesana ...
- Ty zawsze, i we wszystkim dobrze wyglądasz - powiedziałem po czym pocalowalem Gośke.
- Czy ja o czymś nie wiem ? - zapytała zdezorientowana Gosia
- Nie pamietarz nic?
- Pamiętam ze tabczylismy razem a po ten poszliśmy do baru ... Chyba się nawaliłam bo prawie nic nie pamiętam- powiedziała Gośka
- Oj to szkoda - odpowiedziałem speszony
- A ten pocałunek to co on znaczym , co my wczoraj robiliśmy Lou ?
- Tańczyliśmy , piliśmy , przytulalismy się i ... Calowalismy .
- Yyy... Ahaa .. Ale po za tym.nic więcej
- Nic , a nic
- To dobrze - Gosia odetchnęła z ulgą .
- Ja Cię bardzo lubię Gosiu... Ale rozumiem ze ty... Mnie nie - powiedziałem ze smutkiem.
- Nie to nie tak po prostu..
Goha chodź idziemy się przeprac do domu, na śniadanie - zawołała Natalia
-Puzniej wrócimy do tego tematu.
Z perspektywy Gosi :
To nie tak .. Po prostu nie pamiętam hak się tak całkowicie do siebie zbliżyliśmy .. Louis bardzo mi się podoba i chyba się zakochałam....
Długo mnie nie było ale mam 7 rozdziałów i je wstawie na tym się chyba skączy... Jeżeli będą komentarze zakończę to na wielu rozdziałach.. Ale jak ktoś jeszcze został to na razie macie 4 cz.

1 komentarz: